poniedziałek, 21 lutego 2011

mój motor

Ostatnio często rozmyślam na temat motorów i doszedłem do wniosku że dobry turystyk lub skuter byłby
najlepszą opcją . W ten sposób zawęziłem  sobie trochę pole poszukiwań ,co nie zmienia faktu że dalej
mam dylemat. Byłem kiedyś na zlocie miłośników Varadero- bardzo fajny motor - ale przy moim niskim
wzroście sprawiał mi problem z utrzymaniem równowagi na postoju. Kolega miał wówczas Yamahe TDM,
i znią też miałem problem choć nie aż taki jak z Hondą. Może gdybym miął więcej doświadczenia  w jeżdzie na motorze to bym sobie lepij z nimi radził. Narazie tyle dywagacji.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz